Ucieczki nastolatków z domu to zjawisko całoroczne, ale ucieczki wakacyjne często mają inny charakter niż te w czasie roku szkolnego.
- Wielu nastolatków rozpoczyna życie na ucieczce w błędnym założeniu, że wyruszają na ekscytującą przygodę– mówi Anna Nita, psycholog Fundacji ITAKA. -  Ładna pogoda oraz ogólny klimat zabawy sprzyjają chęci uwolnienia się od ograniczeń i pozornego przejęcia kontroli nad własnym życiem. Często młodzi ludzie chcą wtedy poczuć się niezależni, dorośli i wolni od wszelkich ograniczeń.
Często powodem ucieczki są wakacyjne miłości, a nawet chęć wzięcia udziału w organizowanych w tym czasie na terenie całego kraju festiwalach muzycznych.Letnia ucieczka może być kusząca ze względu na łatwość znalezienia schronienia, a często i towarzystwa.
- Trzeba jednak pamiętać, że jest tak samo niebezpieczna jak ucieczka o każdej innej porze roku – ostrzega Anna Nita. -  Każdego dnia nastoletni uciekinier musi martwić się o swoje bezpieczeństwo, opracować metody zdobywania jedzenia i schronienia, ochrony przed gwałtem i wykorzystaniem. Kiedy jednak znajdzie się w trudnej dla siebie sytuacji, jego możliwość skorzystania z pomocy jest często bardzo ograniczona.

 

Według statystyk policyjnych w 2011 r. z domu rodzinnego uciekło 4267 nastolatków, a ponad 15 000 z placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków szkolno-wychowawczych. Do Fundacji ITAKA zgłaszanych jest ok. 150-170 przypadków zaginięć osób w wieku 12-17 lat rocznie. Aż trzy czwarte uciekinierów to dziewczęta. Najwięcej nastolatków ginie w województwie mazowieckim, aby pomóc w przeciwdziałaniu temu zjawisku Fundacja ITAKA kontynuuję akcję "Nie uciekaj!". Kampania ma pomóc rodzicom i nauczycielom lepiej zrozumieć motywy kierujące młodzieżą decydującą się na ucieczkę, co pozwoli umożliwi skuteczniejsze zapobieganie ucieczkom. Więcej>>