13.07. na posiedzeniu sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży posłowie zajęli się raportem Najwyższej Izby Kontroli o sytuacji w przedszkolach oraz informacją resortu edukacji na temat upowszechniania wychowania przedszkolnego. NIK zwróciła uwagę, że w skontrolowanych gminach prawie połowa dzieci w wieku 3-5 lat pozostawała poza zasięgiem wychowania przedszkolnego, przy jednocześnie szybko rosnącej skali odmów przyjęć dzieci do przedszkoli z powodu braku miejsc.
Według informacji MEN, zawartych w uwagach do raportu NIK, w Polsce wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego wzrósł skokowo w ostatnich trzech latach. Obecnie edukacją przedszkolną objętych jest ogółem już ok. 65 proc. dzieci w wieku 3-5 lat, na wsi odsetek ten wynosi 43,2 proc.
Jednym z głównych zamierzeń rządu jest upowszechnienie edukacji przedszkolnej – mówił wiceminister edukacji Zbigniew Włodkowski. Zaznaczył, że od najbliższego roku szkolnego ponownie wzrośnie liczba dzieci w przedszkolach, ponieważ od 1 września 2011 r. - zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty z marca 2009 r. - wszystkie 5-latki muszą przejść obowiązkowe wychowanie przedszkolne.
W dyskusji nad raportem NIK i informacją MEN posłowie opozycji poruszyli m.in. problem braku należytego nadzoru pedagogicznego w przedszkolach, zwłaszcza w przedszkolach prywatnych. "Niestety, część osób zakładająca przedszkola traktuje to wyłącznie jako biznes. Nie rozumie, że bierze udział w niezwykle istotnym fragmencie rozwoju dziecka" - powiedziała posłanka SLD i b. minister edukacji Krystyna Łybacka.