791 żłobków znajdowało się w gminnych rejestrach na koniec 2012 r. Klubów dziecięcych było 105. Tyczasem w grudniu 2011 r. zarejestrowane były 523 żłobki i 48 klubów dziecięcych.
– To dobra informacja, zwłaszcza ze względu na ogromne zapotrzebowanie ze strony rodziców. Widać też, że złagodzenie wymogów sanitarnych i lokalowych, które pozwalają na obniżenie kosztów prowadzenia placówek, pomogła zwłaszcza w otwieraniu prywatnych żłobków – podkreśla Iwona Dowgier, prezes stowarzyszenia Centrum Wspierania Wczesnej Edukacji z Białegostoku.
Podkreśla jednak, że w wielu gminach, ze względu na brak miejsc  dzieci nie mają dostępu do ważnych dla ich prawidłowego rozwoju zajęć oraz kontaktu z rówieśnikami.