Sprawę opisuje "Gazeta Wyborcza".
- Jedynym, co jest w stanie powstrzymać złego faceta z bronią, jest dobry facet z bronią - mówił w piątek po południu na pierwszej konferencji prasowej po tragedii w szkole Sandy Hook wiceprezes Narodowego Stowarzyszenia Strzeleckiego Ameryki. NRA jest organizacją zajmującą się propagowaniem prawa do posiadania broni.
Wayne LaPierre, wiceprezes NRA złożył w piątek kondolencje rodzinom ofiar strzelaniny w podstawówce Sandy Hook. Podkreślił jednak także, że szkoły, w których wprowadzono restrykcyjne zakazy posiadania broni, są miejscami, w których dzieci najbardziej narażają się na niebezpieczeństwo.
- Wzywam dzisiaj Kongres, by natychmiast uczynił wszystko, co stosowne, by wprowadzić uzbrojonego policjanta do każdej szkoły w tym kraju - mówił wiceprezes NRA. - Jeśli naprawdę kochamy nasze dzieci bardziej niż nasze pieniądze, bardziej niż naszych celebrytów czy stadiony, musimy zapewnić im najwyższy możliwy poziom ochrony. A taka ochrona jest możliwa tylko dzięki odpowiednio przeszkolonym, uzbrojonym "dobrym facetom". - dodał. Więcej>>