Większość polskich dzieci ma, co jeść, gdzie mieszkać i jest zaszczepiona przeciwko chorobom zakaźnym. Problematyczny jest dostęp do rozrywki - wyjścia do kina, własne książki czy basen.
Gorzej niż w Polsce dzieci mają tylko w Portugalii, na Łotwie, Węgrzech i w Rumunii.  Natomiast najlepiej żyje się dzieciom w Islandii, Szwecji, Norwegii i Finlandii.
– Biedne rodziny mają do wyboru: albo pójdą do kina, albo kupią na cały tydzień jedzenie. Wiadomo, co wybierają – mówi Broda-Wysocki i dodaje, że „to bardzo źle, iż normalnie pracujący ludzie nie mogą pozwolić sobie na rozrywki, które na całym świecie są standardem".
Okazuje się jednak, że niektórym rodzicom nie przychodzi do głowy, że dziecko potrzebuje takich rozrywek jak basen czy kino.
– Zmienia się styl życia polskich rodzin. Dzieci zamiast iść na spacer z rodzicami, siedzą z nimi przed telewizorem – mówi prof. Mariusz Jędrzejko z Katedry Pedagogiki Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Więcej>>