Mimo że RODO obowiązuje od maja, wciąż nie wprowadzono wszystkich przepisów dostosowujących do niego polskie przepisy. Tak jest m.in. z ustawą - Prawo Oświatowe. Ma ona zostać uzupełniona o przepis zobowiązujący nauczycieli do: "zachowania w poufności informacji uzyskanych w związku z pełnioną funkcją lub wykonywaną pracą, dotyczących zdrowia, potrzeb rozwojowych i edukacyjnych, możliwości psychofizycznych, seksualności, orientacji seksualnej, pochodzenia rasowego lub etnicznego, poglądów politycznych, przekonań religijnych lub światopoglądowych uczniów".

 

RODO: 168 ustaw do zmiany dla wdrożenia unijnych przepisów>>

 

 

 

Tajemnica zawodowa nauczyciela

- Z pewnością ma to zwiększyć standard ochrony danych osobowych  przez nauczycieli, a jest to niewątpliwie potrzebne, bo mają oni do czynienia z ważnymi informacjami dotyczącymi uczniów, a także członków ich rodzin - mówi dr Marlena Sakowska-Baryła, radca prawny, partner w Sakowska-Baryła, Czaplińska Kancelarii Radców Prawnych Sp.p., redaktor naczelna „ABI Expert" -  Mielibyśmy tu do czynienia z tajemnicą ustawowo chronioną, którą uznać można za rozwiązanie mające wyższy walor niż "tajemnica prywatna" wynikająca jedynie z oświadczenia składanego przez nauczyciela wobec dyrektora szkoły. Pojawia się jednak wątpliwość, czy projektowany przepis rzeczywiście spowoduje podwyższenie standardów ochrony danych osobowych, ponieważ proponowana treść przepisu nie do końca pozwala wskazać na zakres statuowanej w nim tajemnicy, a nadto wynika z niego konieczność dokonania ustaleń, czy w danym przypadku nauczyciel jest nią związany - tłumaczy dr Sakowska-Baryła.

 

Problematyczna może okazać się też sama treść przepisu, bo jest on raczej lakoniczny. Przewiduje trzy sytuacje, gdy nauczyciel nie jest zobowiązany do zachowania poufności:

  • w przypadku zagrożenia zdrowia ucznia;
  • jeżeli uczeń, a w przypadku ucznia niepełnoletniego jego rodzic, wyrazi zgodę na ujawnienie określonych informacji;
  •  w przypadku gdy przewidują to przepisy szczególne.


- Wielokrotnie konieczna będzie ocena, czy względy zdrowia niwelują respektowanie tajemnicy, a także, czy w danym przypadku mamy do czynienia ze zgodą na ujawnienie informacji - mówi dr Marlena Sakowska-Baryła - Nie wiadomo bowiem w jakiej formie ta zgoda ma być wyrażona, czy powinna być ona wyraźna, czy też może być dorozumiana lub wywodzona z zachowania ucznia lub jego rodzica, a może zgoda  ta powinna być interpretowana tak, jak zgoda na przetwarzanie danych osobowych, o której mowa w art. 4 pkt 11 oraz art. 7 RODO - wyjaśnia.

 

Czy udzielenie przez szkołę informacji o absolwentach rodzicom absolwentów jest zgodne z RODO? >>

     

    Słabsza ochrona przez brak precyzji

    Zwraca uwagę na to, że przepis nie precyzuje, kto i w jakiej formie zwalnia nauczyciela z obowiązku zachowania poufności, co utrudni stosowanie nowych rozwiązań. Wątpliwości budzi też samo pojęcie "poufność, które nie jest tożsame z "tajemnicą". W rozumieniu przepisów regulujących ochronę danych osobowych jest jedynie jej elementem.

     

    - Może to sprawić problem choćby przy stosowaniu przepisów o dostępie do informacji publicznej. Jeśli na przykład ktoś zażąda informacji na temat działania nauczycieli w ramach międzyszkolnej grupy kryzysowej oraz wskazanie, czy w konkretnej szkole, konkretna sprawa była rozstrzygana przy wsparciu takiej grupy, możliwość powołania się na tajemnicę ustawowo chronioną mogłoby efektywniej zabezpieczać interesy uczniów. Zaproponowana terminologia możne na tym tle wywoływać wątpliwości - tłumaczy dr Sakowska-Baryła.

     

     

     


     

    Przed rodzicem nie ma tajemnic

    Rodzic może zwolnić nauczyciela z obowiązku zachowania poufności co do informacji o niepełnoletnim uczniu. Rodzi to pytanie nie tylko o formę zgody, ale o prawo dziecka do zachowania pewnych spraw w tajemnicy. Chodzi tu przede wszystkim o sytuacje konfliktowe między dzieckiem a jego prawnym opiekunem - gdy uczeń decyduje się zwrócić o radę do nauczyciela.

     

    O ile nie budzą wątpliwości sytuacje, gdy zagrożone jest zdrowie lub życie dziecka, to problematyczne mogą być kwestie np., gdy spór powstaje na tle światopoglądowym lub dotyczy orientacji seksualnej nastolatka. A również w takich przypadkach to rodzic ucznia będzie decydować o zwolnieniu pedagoga z obowiązku zapewnienia poufności.

     

    - Nawet małe dziecko miewa swoje tajemnice i nie zawsze chce dzielić się nimi z dorosłymi i ma do tego prawo - wyjaśnia Ewa Dryhusz z Biura Rzecznika Praw Dziecka - Sprawy komplikują się, gdy zachowanie prywatności i tajemnicy mogą stworzyć zagrożenie dla dziecka, np. doświadczanie złego dotyku, czy dotkliwy hejt na portalach społecznościowych - dodaje.

     

    Podkreśla, że zgodnie z artykułem 16 ust. 1 i 2 Konwencji o prawach dziecka: żadne dziecko nie będzie podlegało arbitralnej lub bezprawnej ingerencji w sferę jego życia prywatnego, rodzinnego lub domowego czy w korespondencję ani bezprawnym zamachom na jego honor i reputację; dziecko ma prawo do ochrony prawnej przeciwko tego rodzaju ingerencji lub zamachom.

     

    -Konwencja została przyjęta z zastrzeżeniem, że Rzeczpospolita Polska uważa, że wykonania przez dziecko jego praw określonych w konwencji, w szczególności praw określonych w artykułach od 12 do 16, dokonuje się z poszanowaniem władzy rodzicielskiej, zgodnie z polskimi zwyczajami i tradycjami dotyczącymi miejsca dziecka w rodzinie i poza rodziną - tłumaczy Ewa Dryhusz - Poszanowanie praw dziecka, w tym jego prawa do wysłuchania oraz prawa do prywatności jest zawsze konieczne. Istnieją jednakże sytuacje zagrażające bezpieczeństwu, zdrowiu i życiu dziecka, które są przesłanką do ingerencji rodziców w sferę jego prywatności, aby uchronić małoletniego przed możliwym krzywdzeniem lub zagrożeniem. Zgodnie z zapisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dysponowanie danymi wrażliwymi  małoletniego przez rodziców jest dopuszczalne - wyjaśnia.

     

    Czy dyrektor placówki może zabronić rodzicowi ucznia rozmawiać z innymi dziećmi?>>