Program podzielono na dwie części – dla uczniów klas gimnazjalnych (po reformie edukacji - II i III klasy) i liceów ogólnokształcących oraz uczniów szkół zawodowych (techników, zasadniczych szkół zawodowych i średnich szkół artystycznych). Stypendyści dostaną jednorazowo 3,8 tys. zł (po 380 zł na każdy z 10 miesięcy roku szkolnego).

"W przypadku liceów i gimnazjów nie ma wątpliwości, że wydamy wszystkie pieniądze – tu zwykle zainteresowanie jest większe niż możliwości programu. W szkolnictwie zawodowym w ubiegłym roku, gdy po raz pierwszy uczniowie tych placówek mogli uzyskać stypendia, musieliśmy zrobić aż dwa konkursy - liczba chętnych była bowiem niemal dwukrotnie mniejsza. Pokutuje przekonanie, że w szkolnictwie zawodowym uczniowie nie mają dobrych średnich ocen, a okazuje się że mogą osiągać dobre wyniki w nauce. Pobudziliśmy też szkolnictwo artystyczne - muzyczne i plastyczne" – podkreślił w poniedziałek w rozmowie z PAP dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, Jacek Kowalczyk.

Program zakłada przyznanie 579 stypendiów dla szczególnie uzdolnionych, a jednocześnie pochodzących z niezbyt zamożnych rodzin uczniów. Zakwalifikowani do programu muszą spełniać tzw. rodzinne kryterium dochodowe oraz uzyskać odpowiednio wysoką średnią ocen (inną dla każdego typu szkół) z ostatniego świadectwa z trzech przedmiotów w dziedzinach: matematyczno-przyrodniczych, języków obcych lub technologii informatycznych. Punkty w rankingu będą przyznawane także m.in. za średnią ocen na świadectwie szkolnym, wyniki z egzaminów zewnętrznych oraz wyniki uzyskane na olimpiadach przedmiotowych lub zawodowych.

Wniosek o stypendium składa szkoła. "Zdarza się, że nauczyciele nie podchodzą do tego programu bardzo entuzjastycznie, bo jest w nim wymagana bliska współpraca na linii uczeń – rodzic – nauczyciel. Dajemy pieniądze, ale oczekujemy też efektów – uczeń powinien potem uczestniczyć w olimpiadach, podnieść średnią ocen albo rozszerzać swoje zainteresowania w przedmiotach technicznych" – dodał Kowalczyk.

Dlatego, jak wyjaśniał Kowalczyk, ważne jest opracowanie tzw. indywidualnego planu rozwoju edukacyjnego ucznia, stworzonego przez opiekuna potencjalnego stypendysty, we współpracy z uczniem i rodzicami. Plan składa się razem z wnioskiem o stypendium. Nauczyciel opiekun będzie monitorował osiągnięcia ucznia i pomagał w realizacji planu. Pedagodzy, opiekujący się stypendystami (maksymalnie trzema), otrzymają wsparcie finansowe - po 500 zł na ucznia.

Nabór wniosków do programu na rok szkolny 2017/2018 ruszył w połowie października.

Przedsięwzięcie będzie realizowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego (RPO) na lata 2014-2020 i z budżetu samorządu.

W ubiegłorocznej edycji programu, także realizowanego ze świętokrzyskiego RPO, wsparciem 2 mln zł objęto 400 uczniów. Inicjatywa jest kontynuacją programu stypendialnego realizowanego w woj. świętokrzyskim z funduszy UE w latach 2007-2013, ze środków programu Kapitał Ludzki. Przyznano wówczas 1,5 tys. stypendiów - łącznie ok. 5 mln zł.

Uczniowie przeznaczali stypendia m.in. na zakup komputerów, profesjonalnego oprogramowania, kursy językowe i informatyczne, specjalistyczne podręczniki, opłacali dostęp do internetu czy dojazdy do szkół.(PAP)