- Spadek zainteresowania książką tradycyjną, drukowaną na papierze, odnotowuje się na całym świecie i częściowo jest on związany z rozszerzającym się dostępem do internetu i pojawieniem się nowych, elektronicznych nośników dla książek. Niestety, nie można powiedzieć, że wzrost czytelnictwa w mediach elektronicznych rekompensuje jego spadek w przypadku tradycyjnej książki – oceniła Katarzyna Wolff z Pracowni Badań Czytelnictwa Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej. - Media elektroniczne dają raczej namiastkę tradycyjnego czytelnictwa, np. w przypadku streszczeń lektur, niż tworzą nową platformę rozpowszechniania słowa pisanego – dodała.
Jeśli chodzi o całą populację, to w 2008 r. po książkę sięgnęło jedynie 32 proc. Polaków – to najniższy wynik od 1992 r., gdy BN zaczęło przeprowadzać tego typu badanie. W 2006 r. wskaźnik czytelnictwa wynosił 50 proc.
Badanie na zlecenie Biblioteki Narodowej przeprowadził TNS OBOP na 1005-osobowej, losowej, reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski powyżej 15 roku życia.







