69% badanych w sondażu „Gazety Wyborczej” jest przeciwko obniżeniu wieku szkolnego – ze względu na brak gotowości sześciolatków do nauki w szkole i szkół do przyjęcia sześciolatków, a także ze względu na brak konsultacji społecznych. 23% badanych jest za projektem MEN – ze względu na przekonanie o gotowości sześciolatków do szkoły. „Dzieci wcześniej dojrzewają i powinny wcześniej zaczynać i kończyć naukę” - tak uważa 79 proc. zwolenników pójścia sześciolatków do szkoły; „Wcześniejsze pójście do szkoły wyrównuje szanse edukacyjne dzieci, zwłaszcza na wsi” - 78 proc.; „Bo tak jest prawie w całej Europie” - 73 proc.; „Bo to ważny fragment wielkiej reformy polskiej edukacji” - 72 proc.

Komentując te wyniki,  Piotr Pacewicz pisze: Sondaż nie zostawia złudzeń - MEN nie przekonał na razie opinii publicznej. Aż trzykrotna jest przewaga przeciwników nad zwolennikami projektu, by od 2009 r. obniżyć w Polsce wiek szkolny. Nieco większe poparcie reformy wystąpiło w grupie najmłodszych badanych (18-24 lata) - 27 proc. było za. A także wśród osób z wyższym wykształceniem - 34 proc. za. Ale i tu, i tu przeważają przeciwnicy wysłania sześciolatków do szkoły. Kobiety są bardziej od mężczyzn za tym, by niczego nie zmieniać. Polacy odrzucają ten pomysł nie tylko w sondażu. Powstaje ruch przeciwników. MEN i cały rząd, który w reformie edukacji napotka sprzeciw PiS i prezydenta (zwolenników edukacji centralnie sterowanej), nie potrafił obywateli przekonać. Zabrakło dużej kampanii, nowoczesnej, z pomysłem. Bez odpowiedzi pozostają pytania:  Czy dzisiejsze szkoły sprostają wyzwaniu, by nauka w I klasie była niestresująca, połączona z zabawą i wypoczynkiem? Czy dzieci pokochają szkołę i „swoją panią”? Klasy będą nieliczne, wyposażone jak przedszkola, a nauczyciele przygotowani? I drugie pytanie: co z przedszkolami? MEN musi przedstawić rzetelne dane, że jest gotowy do reformy, że wystarczy na nią środków. Bo na energię samorządów, które dbają o swe szkoły, można liczyć, ale brakuje im pieniędzy. Zwłaszcza na wsi.

źródło: Gazeta Wyborcza, 29.09.2008r.