Powodem podniesienia progów punktowych w województwie śląskim była bardzo duża liczba laureatów konkursów na etapach szkolnych. A tymczasem sukcesy na etapie szkolnym najwyraźniej nie przekładały się na wiedzę, bo już mało komu udawało się przejść przez kolejny, międzyszkolny etap.
- Trzeba było skończyć z rozdawnictwem laurów, a tak to wcześniej wyglądało. Etap szkolny konkursu przedmiotowego powinien być selekcją najlepszych - mówi dyrektor jednej ze szkół w Sosnowcu. - Szkoda czasu i pieniędzy na międzyszkolne konkursy, gdzie z setki uczniów do kolejnego etapu przechodzi zaledwie kilku.
Ale wiele osób krytycznie podchodzi do zmian. Niezadowoleni są zwłaszcza rodzice uczniów, którzy uważają, że poprzeczke zawieszono zbyt wysoko. Więcej>>
Śląsk: większe wymagania dla olimpijczyków
Kuratorium zwiększyło liczbę punktów koniecznych, by przejść przez szkolne etapy konkursów przedmiotowych - donosi Gazeta Wyborcza. Pomysł nie podoba się rodzicom uczniów.