– Zbieranie na centralnym poziomie szczegółowych informacji o blisko sześciu milionach uczniów i nauczycieli jest naruszeniem prawa do prywatności – uważa Wojciech Klicki, prawnik z Fundacji Panoptykon. Ponadto RPO dodaje, że zgodnie z orzecznictwem trybunału zbieranie danych powinno być dokonywane tylko w sytuacjach niezbędnych, a nie gdy jest to wygodne lub użyteczne dla władzy. Tak orzekł TK w wyroku z 20 listopada 2002 r. (sygn. akt K 41/02). W sprawie nowego SIO interweniowała ostatnio rzecznik praw obywatelskich, która zwróciła się do minister edukacji o udzielenie wyjaśnień. Podkreśliła przy tym, że jeżeli minister nie udzieli koniecznych wyjaśnień, sprawa trafi do Trybunału Konstytucyjnego. Wystąpienie RPO opisywaliśmy tutaj>>