W przyszłym roku gminy będą miały obowiązek zapewnić miejsce w przedszkolu publicznym wszystkim czterolatkom - przypomina "Rzeczpospolita". Oznacza to dla nich duże wydatki, których nie pokryją z dotacji celowej. Nie chodzi nawet o to, że pieniędzy jest za mało - zasady przyznawania pieniędzy z budżetu zbyt wąsko określają cele, na które można przeznaczyć otrzymane środki.
Szkolna dotacja nie na obsługę administracyjną>>
- Gmina nie może tych pieniędzy przeznaczyć na inwestycje, czyli np. adaptację budynku na przedszkole czy rozbudowę już istniejącego. To oznacza, że za te środki samorząd nie może de facto stworzyć nowych miejsc opieki przedszkolnej – mówi „Rz" Marek Olszewski, wiceszef Związku Gmin Wiejskich. Przyznaje, że byłoby to możliwe, gdyby pieniądze trafiły do gminnych kas w formie subwencji, czyli w takiej formule, w jakiej państwo przeznacza pieniądze na edukację szkolną.
MEN nie daje nadziei na takie zmiany, chociaż zapewnia, że temat zostanie podjęty podczas prac Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.
Dyrektor musi udostępnić dokumenty dotyczące rozliczenia dotacji>>
Finansowanie oświaty będzie jednym z tematów XVI Krajowej Konferencji Dyrektorów Dyrektorów Szkół i Przedszkoli>>