W "ustawie przedszkolnej" państwo ustala, jaka ma być maksymalna opłata za przedszkole, nie biorąc pod uwagę uwarunkowań materialnych rodziny czy uwarunkowań regionalnych samorządów - podkreśla Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich, którego cytuje "Rzeczpospolita".
Samorządowcy: MEN za bardzo ingeruje w uprawnienia gmin








