Deklaracja premiera o utrzymaniu podwyżek dla nauczycieli wzbudziła emocje wśród czytelników Serwisu Samorządowego. Premier Donald Tusk, przedstawiając posłom informację o sytuacji finansów państwa, zapowiedział, że rząd chce realizować kroczące podwyżki dla nauczycieli. - Mimo że będziemy proponowali cięcia i zamrożenia w różnych dziedzinach życia, to z tego zobowiązania chcemy się wywiązać - zaznaczył Donald Tusk.
- To brak odpowiedzialności - komentują samorządowcy.
- Prowadzenie zadań oświatowych jest zadaniem własnym jst i tylko samorządy powinny decydować o tym czy stać je na regulacje płacowe –napisał jeden z czytelników. - Jest przejawem braku odpowiedzialności Pana Premiera, podejmowanie przez niego populistycznych decyzji o wysokości wynagrodzeń nauczycieli w sytuacji, gdy skutki finansowe podwyżek obciążają finanse samorządu.
- Przy którejś z kolejnych reform oświaty była mowa o tym, że to dyrektor szkoły będzie decydował, ile zapłaci zatrudnianemu w swojej szkole nauczycielowi - przypomina inny czytelnik.
W lipcu minister edukacji, Katarzyna Hall podpisała nowelizację rozporządzenia płacowego dla nauczycieli. Od 1 września dostaną 7 proc. podwyżkę.
 
Źródło: Serwis Samorządowy PAP, 6.08.2010 r.