– Subwencja oświatowa, którą otrzymujemy na uczniów (średnio 5300 zł na jednego – przyp. red.), pokrywa przynajmniej wydatki na pensje dla nauczycieli. W przedszkolach też są oni zatrudnieni na podstawie Karty nauczyciela, a dotacja często nie rekompensuje nawet obniżenia opłat pobieranych od rodziców – podkreśla Tadeusz Kołacz, naczelnik wydziału edukacji Urzędu Miejskiego w Chrzanowie.
Rozliczenie przedszkolnej dotacji wciąż na starych formularzach>>
Tymczasem rośnie liczba dzieci, którym gminy muszą zapewnić miejsce w przedszkolach.
– Z naszych wyliczeń wynika, że w tym roku będzie mniej dzieci, a kwota całkowita, jaka trafi do samorządów, będzie i tak o 85 mln zł wyższa od ubiegłego roku – zapowiada Joanna Berdzik, wiceminister edukacji.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 22 stycznia 2015 r.