Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", MEN zamierza powołać doraźny zespół problemowy ds. wynagrodzeń nauczycieli. Niestety nie bierze przy tym pod uwage powołania do niego samorządowców. Związkowcy nieufnie podchodzą do tych pomysłów.
– Przecież o reformie dotyczącej wynagrodzeń dla nauczycieli powinniśmy rozmawiać z pracodawcami oświaty, czyli samorządowcami. A tych w radzie jak dotąd nie ma – zwraca uwagę Ryszard Proksa, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, który obawia się, że rząd gra na czas. – Gdyby miał pieniądze na podwyżki, to nie mydliłby nam oczu zespołami – dodaje.
ZNP chce, by rząd podwyższył nauczycielskie wynagrodzenia o co najmniej 10 proc. Przygotował także projekt ustawy, która zapewni finansowanie wynagrodzeń z budżetu państwa.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 25 maja 2016 r.
Więcej informacji i narzędzi znajdziesz w programie LEX Prawo Oświatowe Bądź na bieżąco ze zmianami prawnymi i korzystaj z aktualnych materiałów |