W wyniku reformy oświaty w roku szkolnym 2019/2020 naukę w liceach rozpocznie podwójny rocznik uczniów, który będzie się uczył według dwóch różnych podstaw programowych.
Licea przyjmą mniej pierwszaków?
- Większość placówek, w celu uniknięcia zagrożenia przepełnienia budynku szkoły oraz pogorszenia warunków nauczania w roku szkolnym 2019/2020 już podczas rekrutacji na rok szkolny 2017/2018 zmniejszyła liczbę klas - alarmuje rzecznik praw obywatelskich w wystapieniu skierowanym do resortu edukacji".
Dodaje, że ogranicza to uczniom możliwość wyboru szkoły, zwłaszcza że - jak podkreśla - dotyczy to często prestiżowych szkół.
- Niewkluczone, że w obecnej sytuacji większość z takich szkół zdecyduje się na jeszcze większe ograniczenia w procesie rekrutacji, a w konsekwencji zmniejszy liczbę klas, a to stanowić może naruszenie prawa do równego dostępu do nauki - podkreśla RPO.
Tendencja niekoniecznie zauważalna
Część miast nie odnotowała spadku liczby klas w liceach. Powodem takiego stanu rzeczy jest przekształcenie gimnazjów w szkoły ponadpodstawowe.
- W roku szkolnym 2017/2018 w związku z reformą oświaty w wyniku z przekształcenia gimnazjów powstało dodatkowo siedem szkół ponadgimnazjalnych, w tym sześćliceów ogólnokształcących i jedno technikum - poinformowała Joanna Posielska z Biura Edukacji Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.
Z danych urzędu wynika, że w roku szkolnym 2017/2018 utworzono o 20 oddziałów więcej niż rok temu. Podobnie było we Wrocławiu.
Jak podaje tamtejsze biuro edukacji, nie widać na razie, by szkoły w oczekiwaniu na "edukacyjne tsunami" ograniczały liczbę klas. W zeszłym roku szkoły otworzyły 209 oddziałów, a w tym o 4 więcej. Powstało też jedno nowe liceum.
Statut branżowej szkoły I stopnia i szkoły policealnej po reformie oświaty>>