Przepisy ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich stanowią, że sąd umieszcza nieletniego w schronisku dla nieletnich, jeżeli zostaną ujawnione okoliczności przemawiające za umieszczeniem go w zakładzie poprawczym oraz zachodzi uzasadniona obawa ukrycia się nieletniego lub zatarcia przez niego śladów czynu karalnego.
Taką decyzję sąd wydaje w formie postanowienia, które można zaskarżyć. Jest to o tyle proste, że w takim postępowaniu przepisy przewidują obligatoryjny udział obrońcy.
Rzecznik praw dziecka zauważa jednak, że przepisy o postępowaniu w sprawach nieletnich są w tej kwestii niekonsekwentne, ponieważ dopuszczają przedłużenie pobytu nieletniego w schronisku na kolejne okresy bez wydania odrębnego postanowienia, a co za tym idzie, także bez możliwości zaskarżenia takiej decyzji.
Jak podkreśla RPD, umieszczenie nieletniego w schronisku dla nieletnich jest instytucją analogiczną do tymczasowego aresztowania, określonego w Kodeksie postępowania karnego i powinno być uregulowane tak, aby nieletni miał możliwość odwołania się od kolejnych orzeczeń sądu. Z tego powodu Marek Michalak zwrócił się do rzecznik praw obywatelskich z prośbą o rozważenie skierowania sprawy do Trybunału Konstytucyjnego.