Rzecznik wielokrotnie interweniował w sprawie braku oznaczeń na filmach.
Zwracał się w tej sprawie przede wszystkim do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
"Uzasadnieniem nagłaśniania problemu, ponawiania prób o podjęcie inicjatywy prawodawczej i opracowanie rozwiązań organizacyjnych były i nadal są skargi napływające do mojego biura" - pisze RPD - "Ich wspólny wątek to rozczarowanie i oburzenie opiekunów dzieci odczuwane w czasie seansu filmu, gdy okazuje się, że ze względu na treść małoletni poniżej pewnego wieku w ogóle nie powinni znaleźć się na sali kinowej." - tłumaczy rzecznik i zwraca się do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej o informacje na temat podjętych działań. Pełna treść wystąpienia>>

Polecamy: RPO: sprzedawcy gier powinni kontrolować wiek kupujących