"Oświata w Polsce wymagała zmiany. Wychodziłem cały czas z założenia, że czteroklasowe liceum jest potrzebne, że jest potrzebne krótko mówiąc wydłużenie nauki w liceum" - podkreślił prezydent w RMF FM.
"Były dyskusje na temat różnych systemów wcześniej, czy to powinien być system 8-4 czy to powinien być system 4-4, rząd się zdecydowała na system 8-4, ale z możliwościami pewnych modyfikacji" - tłumaczył prezydent.
Duda zaznaczył, że razem z żoną zawsze byli zwolennikami czteroklasowego liceum. "Uważaliśmy, że trzyletnie liceum jest zbyt krótkie. Jeżeli do tego weźmiemy pod uwagę, że gimnazjum też było trzyletnie i w praktyce ci, którzy mieli do czynienia z tymi szkołami, przede wszystkim nauczyciele, mówili, że to oznacza de facto, dwa i pół roku nauki w gimnazjum i dwa i pół roku nauki w liceum, to nie ma wątpliwości, że to nie było tak jak powinno być jeżeli chodzi o system edukacji. To wymagało zmiany" - argumentował.
Reforma oświaty w LEX Prawo Oświatowe>>
Prezydent pytany, czy chaos przy wprowadzaniu reformy edukacji, nie spowoduje, że ewentualne dobre owoce zostaną zniszczone, odpowiedział: "Zastanawiałem się nad tym długo, bo wykorzystałem praktycznie cały okres, który mi przysługiwał do decyzji na to czy podpisać ustawę czy nie, czyli całe 21 dni".
"Odbywałem konsultacje z różnymi osobami, w tym z ekspertami. I konkluzje moje są następujące: zawsze będzie chaos, a w każdym razie zawsze na pewno będą tacy, którzy będą mówili, że jest chaos i zawsze będą też tacy, którzy będą chcieli ten chaos sprokurować" - podkreślił Duda.
W ubiegłym tygodniu w Dzienniku Ustaw opublikowane zostały ustawy: Prawo Oświatowe i przepisy je wprowadzające, które reformują system szkolny w Polsce, m.in. zmieniając strukturę szkół.
Zgodnie z reformą oświaty w miejsce obecnie istniejących szkół wprowadzone zostaną: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum ogólnokształcące, 5-letnie technikum, dwustopniowe szkoły branżowe i szkoły policealne; gimnazja mają zostać zlikwidowane. Zmiany mają być wprowadzane stopniowo począwszy od roku szkolnego 2017/2018. (PAP)