- Na początku byłam przestraszona, kiedy mąż zaproponował, abyśmy uczyli Abrahama w domu - wspomina Agnieszka Prager z Poznania. - Im więcej czytałam publikacji i opracowań na temat edukacji domowej, tym bardziej byłam do tego pomysłu przekonana. Po dwóch latach nauki syna w domu nie żałuję tej decyzji. Właśnie załatwiam formalności konieczne do rozpoczęcia nauki w domu przez młodszego syna.
Jak wskazują rodzice największy problem tkwi właśnie w załatwieniu formalności. Niektóre placówki piętrzą problemy przed rodzicami chcącymi nauczać swoje dzieci w domu. Inne jednak udzielają opiekunom wsparcia. 
- Home schooling wpisuje się w naszą filozofię - uważa Jarosław Pietrzak, dyrektor Chrześcijańskiej Szkoły Króla Dawida w Poznaniu. - Uważamy, że szkoła powinna być przedłużeniem ramienia rodziców, a to rodzice najlepiej wiedzą, co jest potrzebne ich dziecku. Więcej>>