Przedszkole, do którego przyjechali studenci, od lat uczy dzieci według autorskiego projektu edukacji do dialogu wielokulturowego, patronat nad tym przedszkolem objął z tego powodu m.in. polski komitet UNESCO.
"Obecność ludzi o innym kolorze skóry, mówiących innymi językami naszych dzieci już nie dziwi bo one stale mają kontakt z przedstawicielami innych kultur. Wizyta studentów jest o tyle inna, że będzie trwała trzy tygodnie i przedszkolaki poznają wiele elementów kultur krajów, z których pochodzą nasi goście" - powiedziała PAP dyrektor przedszkola Dorota Pakuła - Tamou.
Studenci w ramach zajęć z dziećmi będą opowiadali im o swoich krajach, pokazywali zdjęcia i filmy, opowiadali bajki, wspólnie rysowali a także przygotowywali proste regionalne potrawy. "Językiem, w jakim wszyscy się porozumiewamy jest angielski. Wychowawczynie tłumaczą dzieciom wypowiedzi gości na język polski" - powiedziała PAP Pakuła-Tamou. Dodała, że z jej dotychczasowych obserwacji wynika, że dzieci szybko znajdują wspólną nić porozumienia z gośćmi i wcale nie potrzebują do tego słów - często wystarczają obu stronom gesty, mimika czy uśmiech.
Olsztyńskie przedszkole już dwukrotnie gościło studentów w ramach podobnych wizyt studyjnych. Zdaniem dyrektorki przedszkola zajęcia z najmłodszymi dawały wiele nie tylko maluchom ale i gościom, którzy w praktyce przekonywali się jak niełatwo jest wymyślić dzieciom ciekawą i pożyteczną zabawę.
Studenci przyjechali do Olsztyna na zaproszenie Międzynarodowej Organizacji Studenckiej AIESEC. (PAP)