– Nauczycielki przedszkoli muszą się przygotowywać do nowych obowiązków związanych z wprowadzeniem zajęć dodatkowych za złotówkę. Nie każda przecież może poprowadzić zajęcia z języka angielskiego, rytmiki czy plastyki na wysokim poziomie – mówi Marek Pleśniar, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. Tymczasem gminy, podobnie jak w zeszłym roku, obcięły środki na doskonalenie zawodowe pedagogów. Pozwala im na to ustawa okołobudżetowa, według której środki te mogą wynosić 0,5 proc. puli przeznaczonej na wynagrodzenia nauczycieli.
– Nie jest prawdą, że to jedynie hipotetyczna możliwość uelastycznienia wydatków – mówi Marek Plesniar, odpowiadając resortowi edukacji, który zapewnia, że obniżenie wydatków na szkolenie nauczycieli nie jest obowiązkiem samorządów. Więcej>>
Nie ma za co szkolić nauczycieli przedszkolnych
Gminy tną fundusze na doskonalenie zawodowe nauczycieli. Szczególne trudności powoduje to w przypadku przedszkoli, które chcą szkolić nauczycieli zajęć dodatkowych - informuje Rzeczpospolita.