Do 28 lutego organy prowadzące szkoły na swoim terenie muszą podjąć decyzje o ewentualnej likwidacji niektórych z nich. Z reguły zamykane są szkoły najmniejsze, czyli takie, które liczą do 70 uczniów. Małe szkoły stanowią 30,5 proc. wszystkich szkół podstawowych w Polsce. W roku szkolnym 2014/2015 działa 6934 takich szkół. Blisko 92 proc. z nich to szkoły wiejskie. W większości samorządowe.
Małe szkoły wiejskie, w okresie niżu demograficznego generują większe koszty. Organy prowadzące najchętniej by się ich pozbyły.
Minister edukacji podkreślała, że zdaje sobie sprawę, jak trudne to decyzje, dlatego zastrzegając, że nie jest jej intencją ograniczanie niezależności organów prowadzących w ich podejmowaniu, przedstawiła podczas konferencjiN treść listu, jaki wystosowała do prezydentów, burmistrzów miast, wójtów i radnych. Apeluje w nim i prosi, by przed ostateczna decyzją o likwidacji szkoły, zechcieli raz jeszcze rozważyć szczegółowo wszystkie jej warunki.
Minister edukacji apeluje o rozwagę przy likwidacji szkół>>
Trudno bowiem przecenić rolę nawet niewielkich szkół na wsi. Z reguły to jedyna placówka aktywizująca do działań edukacyjnych, społecznych i kulturalnych wszystkich jej mieszkańców. Aby zachęcić włodarzy wsi i małych miasteczek do utrzymania przez nich jak największej liczby małych szkół, minister Kluzik - Rostkowska poinformowała o wprowadzeniu 2015 r. dodatkowej wagi dedykowanej małym szkołom (0,18) - To dodatkowe 1000 zł średnio na ucznia dla samorządów prowadzących lub dotujących małe szkoły podstawowe. To – w przypadku szkoły do 70 uczniów – ok. 77 tys. dodatkowych środków – wyliczała Rostkowska.
Minister zwróciła też uwagę na możliwość przekazania małej szkoły do prowadzenia innym podmiotom, niż jednostki samorządu terytorialnego. Przepisy od 2009 r. umożliwiają takie rozwiązanie.
Kilkaset szkół do likwidacji w 2015 r.>>