Na realizację programu, którego celem jest upowszechnienie niezbędnej wiedzy o procedurach i właściwym sposobie postępowania w razie zagrożenia powodziowego, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski pozyskał 100 tys. zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W czwartek lekcje o tematyce przeciwpowodziowej odbyły się m.in. w szkole podstawowej nr 23 w Borkach i w gimnazjum w Dobrzykowie w gminie Gąbin - to gmina, którą w 2010 r. powódź nawiedziła dwukrotnie. Zajęcia z dziećmi w wieku przedszkolnym i uczniami poprowadzili trenerzy przeszkoleni przez specjalistów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Koordynatorem pilotażowego programu edukacji przeciwpowodziowej jest Fundacja Viva. Pilotaż przewiduje przeprowadzenie do końca października cyklu 40 zajęć w wymiarze 8 godzin lekcyjnych w każdej z ośmiu gmin.
Jak powiedział doradca wojewody mazowieckiego Andrzej Rybus–Tołłoczko, pilotażowy program edukacji przeciwpowodziowej powstał w ramach projektu Programu Bezpieczeństwa Powodziowego w Regionie Wodnym Środkowej Wisły przy współpracy kuratoriów oświaty i organizacji pozarządowych. Dodał, iż planuje się kontynuowanie programu w latach następnych.
„Wystąpiliśmy już o środki do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na przyszły rok. Chcemy potroić liczbę gmin, w których zajęcia przeciwpowodziowe, już jako program, a nie pilotaż, będą się odbywały” – wyjaśnił Rybus–Tołłoczko. Zaznaczył, iż celem programu ma być upowszechnienie wiedzy o tym, jak stosować się do koniecznych procedur w przypadku powodzi.
„Powódź jest zawsze ogromnym przeżyciem, zwłaszcza dla dzieci. Zależy nam na tym, by zdobywały one wiedzę o bezpiecznym postępowaniu w razie zagrożenia. Warto przypomnieć, że na przykład w Japonii dzieci od najmłodszych lat uczą się, co robić w przypadku trzęsienia ziemi” – dodał Rybus–Tołłoczko.
Anna Zielińska z Fundacji Viva podkreśliła, że treść i forma pilotażowych zajęć edukacji przeciwpowodziowej dostosowana jest do wieku dzieci. „Podczas zajęć dzieci uczą się m.in. jakim zjawiskiem jest powódź, jak powstaje i jakie niesie ze sobą zagrożenia. Zapoznają się też z komunikatami przeciwpowodziowymi i prawidłowym reagowaniem na te komunikaty. Poznają również zasady bezpieczeństwa, przede wszystkim osobistego, ale także właściwego postępowania w ramach ochrony rodziny, domu, zwierząt gospodarskich i domowych” – powiedziała Zielińska.
Dodała, iż szkoły, które uczestniczą w pilotażu otrzymały m.in. specjalny podręcznik z materiałami dydaktycznymi dla nauczycieli „Jak sobie radzić z powodzią”.
W czwartek w szkole podstawowej w Borkach najmłodsi z zerówki uczyli się m.in. prawidłowego sygnalizowania kolorami prośby o pomoc: biały – chcę się ewakuować, niebieski – proszę o jedzenie i picie, czerwony – proszę o pomoc medyczną. Dzieci z klas I do III poznawały zasady wyboru i przeniesienia w bezpieczne miejsce - np. na strych - najpotrzebniejszych sprzętów i urządzeń, a także zasad ewakuacji z gospodarstw rolnych ludzi i zwierząt oraz zabezpieczenia substancji chemicznych, jak nawozy. Uczniowie klas IV do VI zasady te poznawali w praktyce – w formie zabawy - wcielając się w role poszczególnych członków rodziny i dzieląc odpowiednie zadania dla poszczególnych osób.
Dzieci otrzymały do wypełnienia z rodzicami „Rodzinny plan powodziowy”, obejmujący m.in. spis ważnych numerów telefonów, w tym alarmowych, wykaz częstotliwości lokalnych stacji radiowych, a także opis planu ewakuacji bezpiecznymi drogami i podanie adresu, gdzie w razie rozłąki rodzina może się spotkać. Plan zawiera też instrukcje dotyczące m.in. uszczelnienia domu, wyłączenia instalacji elektrycznych i gazowych oraz zapobiegania chorobom.
Plan w podtytule informuje rodziców: „Jeśli mieszkasz w pobliżu rzeki przez 30 lat to prawdopodobieństwo, że w tym czasie wystąpi tzw. powódź stuletnia, jest większe niż wyrzucenie za pierwszym razem "szóstki" kostką do gry”.