Dwaj piętnastolatkowie kupili wódkę, posługując się przerobioną legitymacją szkolną. Po spożyciu swojego nabytku, udali się na lekcje. Zostali przyłapani, ponieważ jeden z nich źle się poczuł i szkoła musiała wezwać pogotowie ratunkowe.
- To pierwszy taki przypadek w naszej szkole - podkreśla dyrektor gimnazjum, w którym doszło do zdarzenia - Chłopcy chcieli popisać się przed dziewczynami, ale zrobili to w karygodny sposób. Dlatego żałują tego, co zrobili i przepraszają za swoje postępowanie. - tłumaczy.
Uczniowie staną przed sądem rodzinnym. Więcej>>

Źródło: "Dziennik  Łódzki", stan z dnia 6 czerwca 2014 r.

Polecamy: Coraz więcej piętnastolatków na rauszu