Mazowiecki kurator oświaty Grzegorz Tyszko wysłał list do dyrektorów szkół, aby szkoły włączyły rekolekcje wielkopostne do programów wychowawczych. Kurator za najważniejsze zadanie na ten rok szkolny uznaje współpracę dyrektorów z wydziałami katechetycznymi Kościoła katolickiego. Pismo zawiera w dziesięciu punktach opis , jak należy organizować rekolekcje. Ich planowanie należy rozpocząć już na początku roku szkolnego i umieścić je w rocznym kalendarzu szkolnym. Szkoła i Kościół mają wspólnie wybrać temat rozmów z uczniami, zaangażować w te prace rodziców. Jeden z kolejnych punktów mówi: "Ściśle określić aktywność uczniów każdego z trzech dni rekolekcji".
Odkąd w szkołach naucza się religii, uczniowie uczestniczą w rekolekcjach dobrowolnie. Jednak po raz pierwszy państwowy urzędnik pisze o koniecznym aż takim zaangażowaniu szkoły - dziwi się Małgorzata Wiśniewska, dyrektorka warszawskiego Gimnazjum nr 123.
List oburzył Piotra Laskowskiego, dyrektora Wielokulturowego Liceum Humanistycznego im. Jacka Kuronia w Warszawie, w którym uczą się licealiści pięciu wyznań, są też niewierzący. - Nie wyobrażam sobie wpisania programu katolickich rekolekcji do programu wychowawczego. Szkoła nie może przyjmować punktu widzenia, że moralność i wychowanie muszą opierać się na wartościach wiary katolickiej – mówi Piotr Laskowski.
 
Źródło: Polska, 16.12.2007 r.