Z danych zebranych przez PAP wynika, że do kuratoriów wpłynęły dotąd uchwały samorządów dotyczące zamiaru likwidacji około 400 szkół - termin podjęcia uchwał w tej sprawie upływa z końcem lutego. Najwięcej takich uchwał jak dotąd przekazały samorządy w województwach: wielkopolskim, lubelskim, śląskim i zachodniopomorskim.
Główną przyczyną likwidacji szkół dla dzieci i młodzieży jest niż demograficzny, natomiast w przypadku szkół dla dorosłych brakuje po prostu chętnych do nauki.
Opozycja i związki zawodowe apelują do samorządów o to, by pochopnie nie zamykano szkół.
Z danych MEN wynika, że w roku szkolnym 2005/2006 we wszystkich typach szkół uczyło się 5 mln 928 tys. uczniów, a w tym obecnym roku szkolnym jest ich 4 mln 815 tys. uczniów. Oznacza to, że z systemu edukacji ubyło ponad milion uczniów. Dlatego co roku samorządy zamykają część placówek. W roku szkolnym 2006/2007 zlikwidowano 653 szkoły, rok później - 599, a dwa lata później 587. W roku 2009/2010 zamknięto 540 placówki, w 2010/2011 - 486, a w 2011/2012 - 300.
Z porównania tylko danych dotyczących szkół podstawowych i uczniów uczących się w nich wynika, że od roku szkolnego 2005/2006 do obecnego 2011/2012 w skali kraju liczba tych szkół zmalała o 888, a liczba uczniów o 414 520. Oznacza to, że dynamika spadku liczby szkół podstawowych jest mniejsza od dynamiki spadku liczby uczniów uczących się w nich.
 
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 5.02.2012 r.
Oprac. Alicja Bukowska