Nie istnieją przepisy, które nakładałyby obowiązek wystawiania i przedstawiania zaświadczeń o stanie zdrowia dziecka. Wymóg, by rodzice okazywali taki dokument, to często skutek zapisów statutu danej placówki.
– Jej przepisy nie regulują kwestii zaświadczeń o stanie zdrowia dziecka, np. po przebytej chorobie. Dyrektor przedszkola, jako osoba odpowiedzialna za prawidłowe funkcjonowanie placówki, organizuje jej pracę, zapewniając właściwe warunki do realizacji jej celów i zadań statutowych oraz warunki prowadzenia efektywnego procesu kształcenia – tłumaczy Justyna Sadlak z biura prasowego Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Przedszkola żądają zaświadczenia potwierdzającego, że dziecko jest zdrowe>>
– Mamy całe pielgrzymki rodziców przychodzących po te zaświadczenia. To wymaganie jest nielogiczne, bo jak mogę zaświadczyć, że dziecko jest zdrowe? Jaki to ma sens, skoro po powrocie do przedszkola może za kilka dni znów się rozchorować? – pyta Wojciech Perekitko, lekarz rodzinny z Porozumienia Zielonogórskiego. Niektórzy lekarze odmawiają zatem wypisania zaświadczenia. Inni z kolei uznali, że jeżeli dokument nie jest na liście zaświadczeń, które muszą wypisywać za darmo, mogą pobierać opłaty za jego wystawienie.
Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 12 listopada 2014 r.
