Rada miejska musi wskazać konkretne świadczenia wykraczające poza minimum programowe i przypisać do nich konkretne opłaty, wyrażone w jednostkach pieniężnych powszechnie obowiązującej waluty. 
Wojewoda złożył skargę do WSA na uchwałę rady miejskiej dotyczącą ustalenia opłat za świadczenia przekraczające podstawę programową wychowania przedszkolnego w przedszkolu samorządowym. W uchwale rada ustaliła między innymi, iż za świadczenia wykraczające poza zakres zajęć określonych w podstawie programowej wychowania przedszkolnego dla dzieci przebywających w przedszkolu 5,5 godzin dziennie ustala się opłatę miesięczną w wysokości 7% minimalnego wynagrodzenia za jedno dziecko.

Organ nadzoru wskazał, iż powiązanie opłaty za świadczenia przekraczające podstawę programową z minimalnym wynagrodzeniem oznacza jej wzrost przy podwyższeniu minimalnego wynagrodzenia. Zwrócił przy tym uwagę, że rada nie posiada uprawnienia do nałożenia opłaty o charakterze stałym (w formie opłaty procentowej) za korzystanie z przedszkola. Wojewoda podkreślił, że opłaty za świadczenia przedszkoli mają charakter cywilnoprawny, a zatem zastosowanie ma w ich przypadku zasada ekwiwalentności świadczeń, zgodnie z którą opłatę wnosi się za konkretne świadczenia przekraczające podstawę programową wychowania przedszkolnego.|
WSA przyznał rację wojewodzie, iż uchwała podjęta na podstawie art. 14 ust. 5 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2004 r., Nr 256, poz. 2572 ze zm.) powinna precyzyjnie określać poszczególne świadczenia przekraczające podstawę programową oferowane przez przedszkole publiczne, a także co składa się na każde z tych świadczeń. Organ samorządu terytorialnego ustanawiając opłatę powinien określić jej wysokość za każde ze świadczeń z osobna. Sposób ustalenia odpłatności powinien być przekonujący, oparty na kalkulacji ekonomicznej, a argumentacja za nim przemawiająca racjonalna i stosownie uzasadniona. Opłata uchwalona na mocy art. 14 ust. 5 ustawy o systemie oświaty nie może mieć charakteru stałego, wynika z niej bowiem wówczas obowiązek jej ponoszenia w każdym przypadku uczęszczania przez dziecko do przedszkola, bez uwzględnienia przy tym rodzaju świadczeń, ich jakości, czy czasu trwania. Przyjęcie kwoty stanowiącej opłatę jako swoistego ryczałtu, powiązanego procentowo z wysokością minimalnego wynagrodzenia za pracę narusza konstrukcję i cel tego przepisu. Zdaniem WSA organ nadzoru słusznie stwierdził, iż powiązanie opłaty z minimalnym wynagrodzeniem, oznacza wzrost jej przy podwyższeniu minimalnego wynagrodzenia, organ stanowiący miał natomiast obowiązek wskazania konkretnych świadczeń wykraczających poza minimum programowe i przypisania do nich konkretnych opłat, wyrażonych w jednostkach pieniężnych powszechnie obowiązującej waluty. Opłata stanowiąca zatem swoistą zapłatę za uzyskanie zindywidualizowanego świadczenia oferowanego przez podmiot prawa publicznego, ustalona na podstawie art. 14 ust. 5 ustawy o systemie oświaty, powinna mieć charakter skonkretyzowany, zależny jedynie od ilości świadczeń podlegających opłacie, a nie od innych czynników zewnętrznych.

Wyrok WSA w Bydgoszczy z 21 marca 2012 r., sygn. akt II SA/Bd 86/12, prawomocny.

OPŁATA ZA PRZEDSZKOLE>>