Projekt uchwały w tej sprawie radni przyjęli w zeszłym tygodniu. Rodzice maluchów są oburzeni. - O projekcie dowiedzieliśmy się przez przypadek. Bocznymi furtkami próbuje się dzieci zerówkowe przenieść do szkół - denerwuje się Krystyna Ciszek, która o swoich wątpliwościach mówiła na sesji Rady Miasta  Rodzice obawiają się, że szkoły nie są gotowe, by zapewnić ich dzieciom właściwe warunki. Więcej>>