Minister Hall podpisała 10 marca rozporządzenie w sprawie określenia podwyżek dla nauczycieli. Z zaproponowaną przez MEN wersją nie zgadzają się związki zawodowe, uznając, że rozporządzenie nie zostało uzgodnione.

Według wiceminister Krystyny Szumilas  średnio wynagrodzenia dla nauczycieli wzrosną o 12 proc. Procentowo stażyści otrzymają 16,4-proc. podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego, kontraktowi 13,8 proc., mianowani 10-proc., a dyplomowani 8,4-proc. Związkowcy z NSZZ Solidarność i ZNP chcieli się dowiedzieć się, dlaczego według resortu edukacji w ciągu zaledwie jednego roku liczba nauczycieli zwiększyła się aż o ponad 13 proc. W 2007 roku było ich 520 tys., a w tym - 589 tys. Przyrost etatów o 69 tys. jest - zdaniem związkowców -  dziwny, zwłaszcza w sytuacji, gdy w szkołach maleje liczba uczniów. Związkowcy tłumaczą, że upominają się o odpowiedź na pytanie dotyczące liczby nauczycieli, ponieważ od niej uzależniona jest wysokość podwyżek. Podkreślają, że gdyby resort opierał się na rzetelnych danych i nie zawyżył liczby nauczycieli, mógłby zaproponować wyższe podwyżki.

Rozporządzenie jest dostępne na stronach internetowych MEN.

źródło: Gazeta Prawna, 10 marca 2008 r.