Wśród zapowiadanych przez MEN zmianach w ustawie o systemie oświaty przewidziano możliwość grupowania szkół i placówek w jedną jednostkę  – choć nadal działałyby pod swoimi adresami. Np. tworzenie wspólnych grup przedszkolno-podstawówkowych i gimnazjalno-licealnych oraz centrów zawodowych. Będą miały wspólną kadrę pedagogiczną i wspólnych specjalistów, przez co łatwiej będzie zapewnić dzieciom np. opiekę logopedy, psychologa i pełen etat nauczycielom rzadszych przedmiotów. Ma to uratować wiele szkół przez likwidacją związaną z niżem demograficznym.
Projekt wprowadzi od 2014 r. prawo dla dzieci czteroletnich do wychowania przedszkolnego, a także możliwość przyjęcia do przedszkola dziecka dwuletniego. Teraz - w szczególnie uzasadnionych przypadkach - dyrektor przedszkola może przyjąć dziecko 2,5-letnie.
Przygotowana nowelizacja zakłada, że samorządy tworząc grupy przedszkolno-podstawowe i gimnazjalno-licealne mogą dostać na nie więcej środków dzięki dodatkowej tzw. wadze subwencyjnej. W przypadku przedszkoli i szkół podstawowych organy prowadzące otrzymają ją na zorganizowane grupy w celu zaspokajania specjalnych potrzeb edukacyjnych uczniów. Przy gimnazjach i liceach - na zorganizowane grupy w celu zorganizowania doradztwa edukacyjno-zawodowego i innej oferty dodatkowej.
Uwagi na temat wszystkich proponowanych zmian przedstawi strona społeczna. Termin ich składania to 30 dni. Według ZNP najwięcej z nich będzie dotyczyło zasad przekazywania przez samorządy szkół podmiotom prywatnym. Dziś by to zrobić, konieczna jest uchwała rady gminy. Zgodnie z nową ustawą wystarczy decyzja zarządu. Zniknęło też wcześniej ustalone kryterium dla szkół do prywatyzacji – maksimum 70 uczniów. Jednak zdaniem Grzegorza Żurawskiego, rzecznika MEN, nie ma powodów do obaw: przez ostatnie dwa lata była możliwość przekazywania organizacjom pożytku publicznego małych szkół. I tylko 11 z nich udało się przekształcić.
 
Źródło: Gazeta Prawna, Serwis Samorządowy PAP, 10.03.2011 r.