Po burzliwej dyskusji posłowie odrzucili w piątek wniosek o wotum nieufności dla szefowej resortu edukacji. Za wnioskiem głosowało 188 posłów, a 235 było przeciw. Od głosu wstrzymało się 20 posłów. Jedną z osób, która zagłosowała za przyjęciem wniosku, była partyjna koleżanka minister Szumilas - Ewa Kopacz. 
Przeprasza i tłumaczy, że to była pomyłka.
- Przeprosiłam Krysię najpiękniej jak potrafiłam, ale zdajecie sobie sprawę, że przy takiej ilości głosowań każdy ma prawo się pomylić. Przyjęła moje przeprosiny. Niech uderzy kamieniem pierwszy ten, kto się nie pomylił w życiu. Zdarzają się pomyłki, niestety, tempo jest dość szybkie w głosowaniu, a poza tym ilość głosowań - mówiła. Podkreślała także, że marszałek ma nieco inną funkcję niż zwykli posłowie i to także mogło być powodem pomyłki. Więcej>>