Chodzi o pytanie nr 24, które padło na środowym teście z WOS. Na obrazku przedstawiono uśmiechniętą urnę pytającą dwójkę ludzi o to, czy spotkają się z nią w niedzielę. Gimnazjaliści musieli wybrać, czy obrazek zachęca do udziału w wyborach, prowadzenia zdrowego trybu życia, niedzielnych spacerów czy też do humanitarnego traktowania zwierząt (mężczyzna na plakacie trzyma psa). Aby nie zawyżać poziomu, grafikę podpisano: "Głosowanie nie jest takie trudne".
"Obniżajcie poziom nauczania/testów ... a później wielkie zdziwienie, że ze szkół wychodzą leniwe i co tutaj oszukiwać głupie istoty" - komentują internauci.
Proponują także pytania na kolejne egzaminy.
"Na fizyce będzie obrazek z drzewem i spadającym jabłkiem, polecenie: "Narysuj strzałkę w którą stronę spada jabłko. (możesz się pomylić o 359 stopni)" - ironizują - "A na angielskim : Proszę podpisac zwierzęta".
Ale są też tacy, którzy cieszą się z darmowego punku i tłumaczą, że reszta pytań była dużo trudniejsza. Zadanie egzaminacyjne aktywnie komentują również maturzyści, którzy mają nadzieję, że ich egzaminy będą miały podobny poziom.
Cytowane w tekście komentarze pochodzą z portalu kwejk.pl.
Polecamy: Napisała maturę z fizyki, sądząc, że to WOS