Dzieci powinny rozpoczynać naukę języków obcych jak najwcześniej- uznali uczestnicy konferencji Fundacji Instytutu Jakości w Edukacji. Powinno to być robione umiejętnie, bo błędy popełnione na najniższym poziomie edukacji później bardzo trudno naprawić.
Podczas zorganizowanej w Bibliotece Narodowej w Warszawie konferencji, w której udział wzięli dyrektorzy placówek oświatowych oraz nauczyciele nauczania początkowego i języków obcych, rozmawiano na temat nowych metod edukacji, materiałów dydaktycznych oraz możliwości wykorzystania multimediów w nauczaniu języków. Przedmiotem konferencji były kwestie wskazywane nie tylko przez ekspertów, lecz także pedagogów, dyrektorów szkół i przedszkoli, którzy wzięli udział w przeprowadzonej przed konferencją anonimowej ankiecie.
Zdaniem Pawła Poszytka, prezesa fundacji, jednym z ważniejszych problemów, czekających na rozwiązanie w dziedzinie edukacji, jest nauczanie języków w przedszkolach państwowych, które jako placówki oświatowe nie są do tego zobligowane. "Nie wiadomo, na jakim poziomie i jakimi metodami są uczone przedszkolaki, ponieważ nikt tego nie monitoruje" - powiedział Poszytek. Wyjaśnił, że "lekcje języka wprowadzane z woli rodziców organizują władze przedszkola, zatrudniając najczęściej nauczycieli z lokalnych szkół językowych. Tymczasem większość takich szkół lokalnych w Polsce nie ma akredytacji".
 
Źródło: Serwis Nauka w Polsce, 25.11.2010 r.