Od 2011 roku zwiększy się minimalny tygodniowy wymiar zajęć w punktach i zespołach wychowania przedszkolnego. To oznacza większe wydatki dla gmin na ich utrzymanie. Taką zmianę zakłada przygotowany przez MEN projekt rozporządzenia w sprawie organizacji tzw. innych form wychowania przedszkolnego.
Projekt przewiduje, że zarówno w publicznych, jak i prywatnych małych przedszkolach minimalna liczba zajęć wyniesie tak jak do tej pory 3 godziny dziennie. Zwiększy się natomiast minimalny tygodniowy wymiar zajęć i będzie uzależniony od liczby dzieci uczęszczającej do danej placówki. W grupie 3 – 12 dzieci wyniesie 12 godz., w grupie 13 – 16 dzieci tygodniowa liczba zajęć będzie wyższa o 3 godz., a w grupie 17 – 20 dzieci będzie to 20 godz. zajęć tygodniowo. Najwięcej, bo aż 25 godz. zajęć tygodniowo będą musiały zapewnić te placówki, do których będzie chodziło 25 dzieci. Obecnie najwyższy minimalny wymiar zajęć wynosi 20 godz. tygodniowo.
– Takie sztywne uzależnienie godzin zajęć od liczby dzieci stanowi problem dla gmin, bo w ciągu roku często zmienia się wielkość grup – mówi Monika Rościszewska-Woźniak z Fundacji na Rzecz Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego.
Gminy jako organy prowadzące miniprzedszkola będą mogły wprowadzić większy wymiar zajęć niż ten określony w przepisach. Resort edukacji wylicza, że liczba godzin zajęć w punktach i zespołach zwiększy się o 2,13 godz. tygodniowo, co w skali roku będzie kosztować gminę więcej o 3,8 tys. zł (na jedną placówkę).
Aby pokryć wyższe koszty, gminy od 1 września będą mogły pobierać od rodziców opłaty za udział dziecka w zajęciach, które są organizowane powyżej 5 godziny pobytu. Taką zmianę wprowadziła ustawa z 5 sierpnia 2010 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty.
 
Źródło: Gazeta Prawna, 27.08.2010 r.