Zamieszanie wyniknęło przez art. 128 ust. 2 ustawy z 27 listopada 2009 r. o finansach publicznych. Zgodnie z nim kwota dotacji na dofinansowanie zadań własnych samorządu (bieżących i inwestycyjnych) nie może stanowić więcej niż 80 proc. kosztów ich realizacji, chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej.

 

Gminy nie poddają się i przywołują stanowisko resortu edukacji z 23 lipca 2010 r., w którym Krystynas Szumilas, wiceminister, a obecnie minister edukacji narodowej, przekonywała, że nie muszą one mieć wkładu własnego, bo ustawę o systemie oświaty trzeba zakwalifikować jako odrębne przepisy, do których nie ma zastosowania art. 128 ust. 2 ustawy o finansach publicznych. Zaznaczyła również, że nowe regulacje nie powinny powodować zmian w dotowaniu stypendiów i zasiłków uczniowskich.

Prawnicy sugerują zwracanie się do sądów administracyjnych w przypadku żądania przez wojewodów zwrotu części dotacji. Więcej>> 

 

 

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 8.03.2012 r. 

Oprac. Alicja Bukowska