Wszyscy Polacy i ludzie z całego świata oddają hołd tragicznie Zmarłym w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem  i składają kondolencje Rodzinom. Wszyscy pogrążeni są w głębokiej żałobie. Gdy w niedzielę na Okęciu lądował wojskowy samolot CASA z trumną prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pokładzie, przed telewizorami w całym kraju siedziało 15 mln Polaków.  Na drodze żałobnego  konduktu z prezydencką trumną  zbierały się tysiące Polaków. Pod Pałacem Prezydenckim przez  całą dobę stoją ludzie, palą znicze, kładą kwiaty, płaczą. W kościołach odbywają się msze żałobne w intencji Ofiar katastrofy  i ich Rodzin. Ciało Pierwszej Damy Marii Kaczyńskiej dziś będzie przewiezione do Warszawy. Zamknięte trumny Pary Prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich zostaną we wtorek   wystawione na widok publiczny w Pałacu Prezydenckim. Hołd będzie Im można oddawać aż do czasu pogrzebu. Nawet milion osób może wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych Lecha i Marii Kaczyńskich oraz 94 pozostałych ofiar katastrofy. Uroczystości żałobne mają się odbyć na placu Piłsudskiego. W tym miejscu niemal dokładnie pięć lat temu  żegnaliśmy Jana Pawła II. Także tym razem przed Grobem Nieznanego Żołnierza planowana jest msza polowa. Tylko w przypadku złej pogody uroczystości zostaną przeniesione do archikatedry Świętego Jana. Wstępnie planowane są na sobotę.  – Spodziewam się, że przyjedzie cały świat – mówił w poniedziałek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Jednocześnie toczą się dyskusje na temat przyczyn i konsekwencji tej tragedii,  dominuje -  potrzeba odnalezienia jej sensu. Tak naprawdę na odpowiedzi na trudne pytania przyjdzie czas później. Teraz - smutek i rozpacz są zbyt duże. To czas żałoby narodowej.  

I w niej uczestniczą wszystkie media.