– Od marca do maja podległe nam jednostki odnotowywały znaczący wzrost liczby pracowników oświaty, którzy zapisywali się do naszej organizacji. Co roku przyjmujemy ok. 10 tys. członków, ale w tym roku spodziewamy się znacznie większej liczby – mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Staramy się jednak wszystkim pomagać, nawet tym, którzy dopiero zastanawiają się nad przystąpieniem do naszego związku - dodaje.
Z uwagi na to, że wygaszanie gimnazjów będzie trwało przez trzy lata, a największe zwolnienia zapowiadają się w przyszłym roku szkolnym, dobra passa dla oświatowych związków będzie trwała w kolejnych latach.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 27 lipca 2017 r.