Uczeń w depresji często jest kłopotliwy dla szkoły.  Spóźnia się na lekcje, wagaruje i wpada w uzależnienia. Szkoły raczej niechętnie pomagają w przeprowadzaniu badań tego zjawiska. Przekonała sie o tym psycholog Agnieszka Recheta, która przeprowadziła wśród uczniów Rudy Śląskiej badania na temat depresji i samobójstw. W ankiecie wzięło udział 200 nastolatków, aż 30 odpowiedziało, że ma za sobą próbę samobójczą. Szkoły nie zgodziły sie na omówienie wyników podczas lekcji wychowawczych. 

Autorzy Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego na lata 2008-2012 szacują, że już połowa nastolatków szkół średnich ma objawy depresji. Będzie ich więcej. W szkołach zawodowych cierpi na nią 65 procent uczniów. Więcej>>