– Nie wygląda to dobrze, bo w szkołach jest coraz mniej klas. A dodatkowo z ramowych planów nauczania zmniejszono liczbę zajęć m.in. z geografii, historii czy chemii – mówi "DGP" Tomasz Malicki, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie. W tym roku ograniczono etaty 10 proc. kadry szkoły.
Na dużą liczbę wręczanych nauczycielom wypowiedzeń mają wpływ zarządzenia wydane przez organy prowadzące, w których zalecają dyrektorom jak największe redukcje.
– Samorządy próbują naciskać na dyrektorów, aby ci zwalniali więcej nauczycieli od wymuszonej sytuacją związaną z niżem demograficznym. W Sosnowcu urząd miasta zaproponował likwidacje 25 etatów, ale po naszej interwencji ma być ich mniej – potwierdza Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Według szacunków ZNP w tym roku prace straci więcej nauczycieli niż rok temu.

Polecamy: Niż i reforma skasują tysiące nauczycielskich etatów