Jesienią zacznie się pierwsze w kraju badanie przygotowania placówek do przyjęcia sześciolatków. Badanie przygotowania podstawówek do uczenia sześciolatków przeprowadzą inspektorzy Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odwiedzą co dziesiątą z ok. 14 tys. podstawówek. To, na co mają zwracać uwagę, sanepid ustalił z MEN.
Badanie uwzględnia m.in., czy szkoła ma oddzielne wejście dla sześciolatków, czy w salach jest miejsce do odpoczynku i zabawy, czy jest osobna dla nich świetlica, czy maluchy mogą zjeść ciepły posiłek. Zapytają też, w jakich warunkach jedzą drugie śniadanie i czy mogą zostawiać podręczniki w szkole.
W minionym roku szkolnym w 707 szkołach sanepid przeprowadził pilotaż badania. Bardzo dobrze wypadło ponad 8 proc. szkół. Ok. 67 proc. zostało ocenione dobrze, ale z zaleceniem poprawy. 8 proc. placówek nie kwalifikuje się do przyjęcia maluchów.
– Obraz szkół został jednak zaciemniony przez niedocenienie małych placówek – mówi Jan Bondar, rzecznik GIS. – Traciły np. przez to, że nie miały wejścia dla sześciolatków, a nie zyskiwały z tego powodu, że nie ma w nich tłoku. Poprawiliśmy ankietę.
Źródło: Rzeczpospolita, 26.07.2010 r.