Specjaliści WHO, którzy przeprowadzili w ramach nadzwyczajnego panelu trzecią telekonferencję na temat wirusa Zika, ponownie potwierdzili, że nie ma potrzeby wprowadzania "żadnych ogólnych ograniczeń dotyczących podróży i handlu z krajami i obszarami", na których występuje Zika, w tym w brazylijskich miastach, które będą gościć rozpoczynającą się 5 sierpnia olimpiadę.
 
- Ryzyko dla ludzi jadących na olimpiadę nie różni się od ryzyka dla osób wybierających się w inne rejony, w których odnotowano ogniska wirusa Zika - powiedział David Heymann, przewodniczący eksperckiego panelu WHO, po jego zakończeniu.
 
Panel potwierdził, że epidemia wirusa Zika stanowi sama w sobie zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, nie tylko powoduje zaburzenia neurologiczne.
 
- Mamy już wystarczająco dużo dowodów, a konsensus naukowy potwierdza, że sam wirus Zika łączy się z międzynarodowym stanem alarmowym - powiedział na konferencji prasowej Bruce Aylward, dyrektor WHO ds. epidemii i zagrożenia zdrowia.
 
W lutym 2016 WHO ogłosiła, że zaburzenia neurologiczne (zespół Guillaina-Barrego - choroba o podłożu autoimmunologicznym, która doprowadza do osłabienia mięśni i uczucia mrowienia w różnych częściach ciała) i wady wrodzone u noworodków (małogłowie) związane z zakażeniem wirusem Zika stanowią zagrożenie zdrowia publicznego. (pap)