„W wyniku zmian legislacyjnych roszczenia do części nieruchomości posiadanych przez uczelnie oraz inne placówki naukowe zaczęli zgłaszać ich byli właściciele lub następcy prawni. Proces ten trwa. Wpływają kolejne wnioski, a ich realna skala jest trudna do określania” – zaznaczają w stanowisku. W takiej sytuacji są m.in. Centrum Badań Kosmicznych PAN czy Muzeum i Instytut Zoologii PAN.

 
– W niektórych przypadkach chodzi o ziemię, na której zostały one wybudowane. W innych o budynki. Instytuty poniosły nakłady na ich remonty i odrestaurowanie – wyjaśnia prof. Marek Chmielewski, wiceprezes PAN.
 
 
Sytuacja ta powoduje konieczność prowadzenia kosztownych postępowań sądowych, a ich efektem jest najczęściej konieczność wydania nieruchomości byłym właścicielom. Dopuszczają oni alternatywnie możliwość ich odkupienia albo dalszego korzystania na podstawie umowy najmu lub dzierżawy. Ceny sprzedaży lub stawki czynszu są wówczas ustalenie zazwyczaj według obowiązujących na rynku. Uczelnie i akademia alarmują, że ich na to nie stać. – Szacowany koszt wykupu tylko dwóch nieruchomości to 60 mln zł, nie mamy takich środków – tłumaczy prof. Marek Chmielewski.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna