Centralna Komisja do spraw Stopni i Tytułów (CK) zdecydowała o wznowieniu postępowania w sprawie nadania doktoratu Pawłowi Czarneckiemu, rektorowi Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Warszawie (WSM). Inicjatorem wznowienia był Marek Wroński, redaktor „Forum Akademickiego", który  zarzucił mu na łamach pisma plagiat pracy doktorskiej i habilitacji. Minister nauki nie widzi podstaw do zawieszenia Czarneckiego w pełnieniu obowiązków rektora.

Zobacz: NSA: rektora obowiązuje zasada praworządności>>>

W systemie LEX znajdziesz zagadnienie powiązane z tym artykułem:

Szkolnictwo wyższe

Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX

To zagadnienie zawiera:

{"dataValues":[1558,444,388,189,16,4],"dataValuesNormalized":[12,4,3,2,1,1],"labels":["Akty prawne","Pytania i odpowiedzi","Orzeczenia i pisma urz\u0119dowe","Komentarze i publikacje","Wzory i narz\u0119dzia","Procedury"],"colors":["#85BC20","#940C72","#EA8F00","#007AC3","#232323","#E5202E"],"maxValue":2599,"maxValueNormalized":20}

Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX

Z oskarżeniami nie zgadza się Stanisław Dawidziuk, prezydent WSM.
 
– Sprawę analizowała Senacka Komisja ds. Nauczycieli Akademickich WSM, która powołała niezależnych ekspertów. Komisja podważyła sformułowania Wrońskiego i zakończyła sprawę – wyjaśnia Dawidziuk.
 
Minister nauki również nie wystąpił do Senatu z wnioskiem o odwołaniu rektora. Choć zgodnie z art. 38 prawa o szkolnictwie wyższym może to uczynić, gdy ten rażąco naruszy prawo. Taką możliwość minister ma od dziewięciu lat. Dotychczas znane są dwa odwołania, ale z przyczyn innych niż podejrzenie popełnienia plagiatu. Z takiego powodu w 2010 r. wniosek o odwołanie rektora Akademii Medycznej we Wrocławiu złożył minister zdrowia, ale okazał się nieskuteczny.
 
 
Mimo stanowiska uczelni CK podjęła w maju decyzję o wznowieniu przewodu doktorskiego. W efekcie sprawa wróci do Rady Wydziału Teologicznego Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, na którym w 2004 r. Czarnecki obronił doktorat. Rada będzie mogła podjąć decyzję o cofnięciu mu tego stopnia naukowego. Daje ona podstawę do wznowienia postępowania habilitacyjnego. Nie musi się jednak tak stać. Paweł Czarnecki uzyskał odpowiednik polskiej habilitacji na uczelni w słowackim Ružomberoku. Ewentualna decyzja o cofnięciu stopnia należy zatem do tamtejszych organów. Prof. Bogusław Śliwierski, członek CK, uważa, że w takiej sytuacji podjęłyby one stosowne działania.
Źródło: Rzeczpospolita