Chociaż nie oznacza to całkowitej rezygnacji z papierowej dokumentacji, na pewno ją zminimalizuje.
– Zmiany nie są jeszcze przesądzone i będą konsultowane z przedstawicielami uczelni, ale chcielibyśmy wprowadzić wymóg prowadzenia niektórych procedur w drodze elektronicznej – mówi Piotr Müller, doradca Jarosława Gowina, wicepremiera, ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
Skróci się też czas obowiązkowego przechowywania dokumentacji, co uczelnie oceniają bez entuzjazmu - podkreślając, że i tak archiwizują większość dokumentów, ponieważ są w nich dane ważne dla oceny codziennej pracy.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 13 października 2016 r.