MNiSW: Trzeba inwestować w rozwój miast akademickich

Miasta z silnymi ośrodkami akademickimi to nie tylko miejsca edukacji, ale także prężnie rozwijające się centra innowacji i przedsiębiorczości. — Dzięki obecności uczelni lokalny rynek pracy staje się bardziej atrakcyjny, rozwija się sektor usług, a młodzi, wykształceni ludzie mają większe szanse na zatrudnienie - wskazał minister szkolnictwa wyższego Marcin Kulasek podczas 10. Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach.

Podczas panelu, w którym uczestniczył minister nauki, poruszono temat niżu demograficznego przed którym stoi nasz kraj, a który uderzy w szkolnictwo wyższe. Zgodnie z prognozami GUS, od roku 2034 liczba 19 latków (osób potencjalnie zainteresowanych studiowaniem) zacznie się zmniejszać w porównaniu do stanu dzisiejszego. Szef resortu podkreślił konieczność stworzenia strategii i współdziałania w tym zakresie. — Plan odpowiedzi na wyzwania demograficzne wymaga jasnej strategii, opartej na dyskusji oraz ścisłej współpracy ze środowiskiem akademickim. Jestem otwarty na dialog i wspólne poszukiwanie rozwiązań — zapewnił.

Niż demograficzny nie zaszkodził UW>>

Współpraca kluczem do rozwoju

Podczas panelu wielokrotnie podkreślano, że rozwój miast akademickich wymaga ścisłej współpracy uczelni, samorządów i biznesu. Uczelnie mogą być nie tylko dostawcami wykwalifikowanych kadr, ale także ważnymi partnerami w realizacji lokalnych projektów infrastrukturalnych oraz innowacyjnych. Przykłady takich działań można znaleźć m.in. w Rzeszowie, Krakowie czy Wrocławiu, gdzie uczelnie aktywnie wspierają rozwój nowych technologii i branż, takich jak IT czy zielone technologie.

Minister Marcin Kulasek zaznaczył również, że umiędzynarodowienie polskich uczelni to jedno z kluczowych wyzwań na najbliższe lata. Przyciąganie zagranicznych studentów oraz współpraca z uczelniami z innych krajów mogą przyczynić się do rozwoju nie tylko samych ośrodków akademickich, ale także całych regionów.