Prof. Marek Konarzewski otrzymał w tajnych wyborach 105 głosów, a jego jedyny kontrkandydat prof. Paweł Rowiński – 102 głosy. W sumie oddano 217 kart do głosowania, dwie osoby się wstrzymały, osiem głosów było nieważnych. Wyboru dokonano w czasie 147. Sesji Zgromadzenia Ogólnego PAN w Warszawie. Prof. Marek Konarzewski pracuje w Instytucie Biologii Uniwersytetu w Białymstoku. Specjalizuje się w zagadnieniach z pogranicza ekologii, biologii ewolucyjnej, fizjologii i genetyki zwierząt, w szczególności ewolucji składowych budżetów energetycznych i mechanizmów fizjologicznych warunkujących plastyczność fenotypową. W latach 2015-2022 był wiceprezesem oddziału PAN w Olsztynie i w Białymstoku. Jest członkiem korespondentem PAN od 2010 r. z Wydziału II Nauk Biologicznych i Rolniczych PAN.

 

"Dzisiejsze wybory są wyborami między konkretnymi osobami, ale tak naprawdę wyborem między dwoma wizjami Akademii na najbliższe lata. (...) Ja od razu zaznaczę, nie jestem totalną opozycją – nie będę opierał swojego programu na krytyce, bo nie wszystko to, co się działo, zasługuje na krytykę. Uważam, że kontynuacja tego kierunku sprawi, że będziemy się pogrążać w stagnację, a przede wszystkim nie staniemy naprzeciw wyzwaniom, które są przed nami" – podkreślił. W jego ocenie Akademię należy zmieniać razem.

 

- Był to bardzo wyrównany wyścig. Teraz moją rolą będzie przekonanie tych z członków korporacji, których głosy zebrał mój kontrkandydat, że decyzja głosowania na niego była decyzją, którą ewentualnie by zmienili wskutek tego, co będą widzieli w konsekwencji mojej działalności jako prezesa. Oczywiście będę się bardzo trzymał tych wszystkich punktów, tez wyborczych, które dzisiaj przedstawiłem – powiedział. - Przede wszystkim chciałbym uporządkować relacje PAN z MEiN – naszym nadrzędnym partnerem – podkreślił, odpowiadając na pytanie, jakie będą jego pierwsze kroki, które podejmie w fotelu prezesa. - Jeśli chodzi o wewnętrzne sprawy, to oczywiście po to, żeby skutecznie z panem ministrem rozmawiać, musimy przedstawić wizję tego, co byśmy chcieli z Akademią zrobić – dodał. Wyraził nadzieję, że spotkanie z kierownictwem MEiN nastąpi szybko.