Taki przypadek należy rozpatrzyć z perspektywy punktów w ewaluacji jakości działalności naukowej. Zgodnie z „przepisami ewaluacyjnymi” monografia musi przedstawiać dane zagadnienie w sposób oryginalny. Zgodnie z par. 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie ewaluacji jakości działalności naukowej (tekst jedn. Dz. U. z 2022 r., poz. 661) „monografia naukowa jest to recenzowana publikacja książkowa przedstawiająca określone zagadnienie naukowe w sposób oryginalny i twórczy”.

Czyta: ​Prof. Krawiec: Uczelnie nie mogą zależeć od polityki rządu>>

Nie powinno być podwójnych punktów za tę samą książkę

Oznacza to, że owszem, drugi raz w obcym języku można wydać książkę, ale punktów w ewaluacji z niej nie powinno być. Takie tłumaczenie można traktować jako popularyzację w innym obszarze językowym. Punkty należy przyznać tylko wersji pierwotnej. Oczywiście, są na tłumaczenia przewidziane nawet specjalne granty, np. w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Inna kwestia to taka, czy tłumaczenia powinny być finansowane np. z wewnętrznych pieniędzy uczelnianych. Podmioty przyznające te pieniądze powinny mieć świadomość, iż tłumaczenie własnej monografii nie jest oryginalną pracą i nie będzie z tego punktów w ewaluacji.

 

Często w uczelnianych bazach bibliografii pracowników umieszczane są obie wersje językowe – i obie mają przypisaną liczbę punktów (np. 120). Dany pracownik ma więc 240 punktów. Może się zdarzyć, iż w jakiś wewnętrznych procedurach uczelnianych (np. w związku z nagrodami za osiągnięcia naukowe) obie te prace tego samego autora (wersja pierwotna i tłumaczenie na język obcy) będą przedstawiane jako odrębne prace – będzie z tego dla niego więcej punktów. Pytanie tylko, czy tak powinno być? Osoby decyzyjne w danej procedurze wewnętrznej powinny mieć świadomość tego faktu i samodzielnie zdecydować, co z tym zrobić. Nie wydaje się zasadne, by istniała konieczność nowelizacji przepisów. Mamy tutaj raczej do czynienia ze sferą praktyki – przepisy są jasne. To w danym konkretnym stanie faktycznym należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy zasadne jest przyznanie podwójnej liczby punktów za to samo „dzieło”.